Kochać to także umieć się rozstać. Umieć pozwolić komuś odejść, nawet jeśli darzy się go wielkim uczuciem. Miłość jest zaprzeczeniem egoizmu, zaborczości, jest skierowaniem się ku drugiej osobie, jest pragnieniem przede wszystkim jej szczęścia, czasem wbrew własnemu.
piątek, 19 lutego 2016
Rozdział 2
Alvittanozjeb wita :D Hahahaha :D No nie mogę z tego :D Ale co prawda to prawda xD :D A rozdział dedykuję specjalnie autorce tego przezwiska, Wilczek, zawsze mnie rozwalisz :D
BRITTANY
- Trasa?! - krzyknęliśmy wszyscy na raz.
- Tak - odpowiedział spokojnie - jesteście prawie dorośli, ostatnio nie mieliście żadnej trasy, pomyślałem..
- A co ze szkołą? - wtrącił Szymon za co wszyscy oprócz Żanety obrzucili go morderczym spojrzeniem, a ja kopnęłam go w nogę.
- Hm... nie pomyślałem o tym... mogę wam załatwić szkołę online - dodał zamyślony, a my zaczęliśmy jęczeć - dobrze dobrze, pomyślimy o tym. To jak, muszę dać odpowiedź producentom, piszemy się na to? - spojrzeliśmy wszyscy na siebie i jednogłośnie odrzekliśmy.
- Tak!
- A i jeszcze jedno, niestety dzisiejszy koncert jest odwołany..
- Dlaczego? - dopytałam.
- Ataki terrorystyczne w tamtym mieście, nie będziemy ryzykować.
- Nie zdążymy na matury.. - powiedział siedzący nad górą papierów i kalkulatorem okularnik - nawet jakbyśmy wyruszyli jutro, to wrócilibyśmy najwcześniej 25 maja. A matury są na początku - zmarszczył czoło, zdjął okulary i złapał się za górną część nosa.
- Ale przecież.. nie możemy powtarzać całego roku!
- Chyba że my wrócimy wcześniej, a wy sami dokończycie trasę - powiedział z błyskiem w oku.
- Jak ty to sobie wyobrażasz? - prychnęłam.
- Żartujesz- powiedział Alvin, lecz Szymon zaprzeczył głową - przecież jesteśmy zespołem!
- Jeżeli Dave się zgodzi, ja i Żaneta wrócilibyśmy 1 maja do domu. Dave przysłał nam już plany poszczególnych koncertów, ostatni zagralibyśmy 30 kwietnia, dalsze dokończylibyście sami. Mielibyśmy trochę czasu na przygotowanie, od 10 są matury.
- To dobre rozwiązanie - zgodziła się Żan - Brittany zrozum, my musimy napisać maturę.
- Poczekajmy na Dave'a - wtrąciła Sara - musimy z nim pogadać. Kiedy mamy zaplanowany powrót? - zwróciła się do Szymka.
- Na za tydzień.
- To mamy jeszcze chwilę czasu - uśmiechnęła się. Westchnęłam i się z nią zgodziłam, jak wszyscy w salonie. Wzięłam pilota i usadowiłam się wygodnie na kanapie włączając następnie płaski, czarny ekran. Po mojej lewej usiadł Szymon, dlatego oparłam się o niego a on mnie objął. Po mojej prawej leżała na Leo Sara, Żaneta siedziała w wiszącym, białym, wiklinowym fotelu, a Alvin znalazł swoje miejsce na wielkim fotelu obok kanapy. Nastawiłam "Gwiezdne wojny: Atak Klonów", naszą ulubioną część z Natalie Portman i oglądaliśmy co chwilę wybuchając śmiechem z droidów. Po filmie przekazałam pilota Sarze, teraz jej kolej wyboru, a sama poszłam zrobić popcorn. Włączyłam mikrofalę i zrobiłam masę prażonej kukurydzy, która po chwili znalazła się w dwóch ogromnych, drewnianych miskach. Zajęłam znów moje miejsce i postawiłam miski na stoliku tak, aby każdy miał do nich łatwy dostęp. Sara wybrała "Avengers: Czas Ultrona" więc znów nie było żadnej walki, a same korzyści. Wszystkie lubiłyśmy Avengersów, a uroku dodawali mega przystojni aktorzy, a Avengers to jeden z ulubionych filmów chłopaków. Nagle ni stąd, ni zowąd wybiła 21, a w Alvina telefonie zabrzmiało przypomnienie o meczu, więc wszyscy się zerwali i przełączyli na inny kanał a po chwili już było słychać krzyki. I to nie tylko ich! W brew pozorom, i my polubiłyśmy oglądać z nimi mecze, lecz ani Szymon ani Żaneta nie przepadają za nimi. Ale oglądają. Po wygranej Francji w starciu z Niemcami wszyscy zaczęliśmy skakać i drzeć się jak opętani, przytulać kogo popadnie i nagle, nikt nie wiedział jakim sposobem Żaneta przytulała się z Leo, Sara skakała z Szymonem, a ja byłam na plecach Alvina. Gdy już się ogarnęliśmy spojrzałam na zegarek - 23.
- I nasz paintball poszedł się turlać - zaśmiałam się.
- Hm.. niekoniecznie - Alvin spojrzał to na mnie, to na Leo z błyskiem w oku.
- O co chodzi? - zaciekawiłam się.
- Wynajęliśmy największą ze strzelnic painbollowych w kraju na całą dzisiejszą noc - powiedzieli jednocześnie a mi i Sarze opadła kopara.
- Ale.. jak!
- Wiesz, nazwisko Seville robi swoje - przybili sobie żółwiki patrząc na nasze zdziwione miny.
- Nie jestem przekonany co do tego pomysłu... - powiedział Szymek, a ja spojrzałam na niego jak na wariata.
- Szymon, całą noc, sami, w największej strzelnicy w kraju! Będzie świetnie! - krzyknęłam ze śmiechem.
- Wiecie... ja chyba zostanę w domu..
- Szymek, będzie super!
- Może też weźmiesz swoją dziewczynę? - warknął.
- A żebyś wiedział - powiedział i wyjął komórkę, a ja poczułam dziwne ukłucie w sercu. Nie lubię jej.
- Lin? Nie obudziłem cię? ... Oj bez przesady, nie będziesz miała worów... i tak będziesz śliczna.. idziesz z nami na painbolla? ..Halo? Halo! Rozłączyła się - zaśmiał się - to co, idziemy?
- Idziemy - odrzekliśmy wszyscy.
- Tylko musisz nam dać chwilę oczywiście - powiedziałyśmy wszystkie trzy razem i pobiegłyśmy na górę się przebrać. Te getry mi nie pasują! Chłopaki już byli poubierani, oni to mają dobrze.
Ubrałyśmy się prawie identycznie, z czego się zaśmiałyśmy, ale przynajmniej nas nie zauważą, jesteśmy całe na czarno. Oprócz białych nadruków. Zeszłyśmy na dół i od razu podeszłam do Szymona.
- Ślicznie wyglądasz, skarbie - powiedział całując mnie w czoło i obejmując w talii. Uśmiechnęłam się lekko.
- Jak się dostaniemy na paintbolla?
- Podjedziemy - powiedział z wyszczerzem Alvin wyjmując kluczyki z kieszeni.
- Ja prowadzę - dodał Szymek, który zrobił prawko dwa miesiące temu i szybko zabrał chłopakowi kluczyki.
- Niech ci będzie - odpuścił i wreszcie wyszliśmy. Żaneta zamknęła drzwi i skierowaliśmy się powoli do samochodu pokonując czarną plamę oświetloną kilkoma lampami. Z odległości 5 metrów Szymon otworzył samochód kluczykami, więc ja i Alvin natychmiast zaczęliśmy wyścig o miejsce z przodu, które tym razem wygrałam ja - pierwsza się tam dostając. Posyłając mu mało widoczny w mroku zwycięski uśmiech zapięłam pasy i zamknęłam drzwi. Reszta usadziła się na tyłach wielkiego samochodu i po odpaleniu wyruszyliśmy. Poczułam, że jest za cicho więc włączyłam radio, a aktualnie leciało Juicy Wiggle, więc wszyscy zaczęliśmy śpiewać i "tańczyć" na tyle, ile pozwalała na to wąska przestrzeń pojazdu na kołach. Następnie, po krótkich wiadomościach prezentera, puścili ulubioną ostatnio piosenkę moją i Sary, mianowicie Agosto. Zaczęłyśmy śpiewać, ruszać się w rytm muzyki, a po skończonej piosence moja bliźniaczka puściła ją jeszcze raz na telefonie. Pewnie słuchałybyśmy jej w nieskończoność, lecz droga szczęśliwie dobiegła końca. Podśpiewując pod nosem wysiadłyśmy z samochodu i tanecznym krokiem ramię w ramię pokierowałyśmy się w stronę hali. Obracałyśmy się, śpiewałyśmy, wyginałyśmy.. jednym słowem - rozgrzewka na wf zaliczona. Po chwili dotarłyśmy do wejścia i poczekałyśmy na resztę. Podchodząc, Alvin wyciągnął klucze i otworzył główne drzwi.
- Skąd ty wytrzasnąłeś klucze? - zapytał mój chłopak.
- Ma się swoje źródła - powiedział tajemniczo i otworzył drzwi na rozcież. Pierwsze weszłyśmy my, za nami Żaneta, a chłopaki dopiero później. Ktoś zapalił światło na holu, więc bez problemu znaleźliśmy salę ze sprzętem oraz wejście na salę. Chwyciłam lekki, acz duży karabin i od razu dwa średniej wielkości pudełeczka farb. Oprócz tego, naładowałam moją broń i wycelowałam w manekina - prosto w środek tarczy. Sara zagwizdała i sama spróbowała, celując tak samo perfekcyjnie.
- Nikt nas nie pokona - przybiłyśmy piątki.
- Radzę nam wziąć okulary - powiedziała Żaneta podając mi i Sarze gogle na oczy. Cóż, nie są takie złe.. stanęłyśmy we trzy przed lustrem.
- Fotka dla fanów - powiedziałam i zrobiłam telefonem zdjęcie naszego odbicia. Szybko wrzuciłam je na instagrama, facebooka oraz snapa, z podpisem "Paintboll o 23 - tak się bawi zespół w piątkowe wieczory <3 a wy? Jak spędzacie swoje piątki? Czekam na świetne historie! <3 Kocham was!:***". Nawet nie zdążyłam wyłączyć dobrze internetu w urządzeniu, a już były like'i i komentarze, których na razie nie sprawdzałam. Chłopakom trochę dłużej zajął wybór broni, bo my to brałyśmy pierwszą lepszą. Gdy już wszyscy byliśmy gotowi, wrzuciliśmy jeszcze jedną fotkę do sieci i weszliśmy do sali.
Kucałam za czarnym kozłem. Stwierdziliśmy, że każdy jest sam, nie ma drużyn. Zbiłam już mojego ukochanego, Sara zbiła Żan, Leo zbił Sarę. Zostałam sama na ich dwójkę. Potem gramy na drużyny...
Pomyślałam, choć zabawa była świetna nawet samemu. Nagle zauważyłam ruch po drugiej stronie sali - niedaleko wyjścia. Założyłam noktowizor na oczy i wycelowałam - Alvin. Uśmiechnęłam się pod nosem i strzeliłam, ale nagle coś mnie oślepiło.
- Stop! Gdzieś wypadł mi telefon - powiedziała moja ofiara ze śmiechem. Padłam na kolana i zdjęłam noktowizor z oczu łapiąc się za nie i zwijając w kulkę. Bolały mnie jakby ktoś mi je wydłubywał widelcem!!!
- Auuuuuuuć! - jęknęłam i natychmiastowo Szymon znalazł się przy mnie, a po chwili cała reszta.
- Britt, co ci jest?!
- Miałam to cholerstwo włączone i ktoś zapalił światło - dodałam.
- Widzisz cokolwiek?
- Tak - przetarłam oczy siadając powoli - ale strasznie boli - wtuliłam się w czarną bluzę.
- Sorki Britt - powiedział ze skruchą Alvin.
- Wygrałam - mruknęłam lekko się uśmiechając - a teraz gramy na drużyny. Ja, Sara i Leo kontra czerwona zaraza, Szymon i Żaneta. - stwierdziłam i wstałam.
- I nie zapalamy światła - powiedziała ostrzegawczo Sara wyłączając jarzeniówki.
Już po kilkunastu minutach uników, skoków i celnych strzałów Żaneta i Szymon znów zostali zbici, to samo z Leo. Następna została trafiona - na moje nieszczęście - Sara. Zostałam z nim sama. Hm.. widziałam go doskonale, więc chowałam się przed każdą próbą zestrzelenia mnie. W pewnym momencie uznałam, że to odpowiednia chwila aby go sprzątnąć. Wycelowałam, wzięłam głęboki wdech. Spojrzałam, wypuściłam powietrze i wystrzeliłam. Kula trafiła go dokładnie w klatkę piersiową, tam gdzie chciałam. Wstałam z triumfalnym uśmiechem.
- Bim bam! I kto tu jest mistrzem paintbolla? Ta pani, huehuehue! - zaczęłam krzyczeć i tańczyć głupie ruchy. Po chwili wszyscy tarzaliśmy się ze śmiechu po podłodze. Nagle poczułam jak na moją czyściutką bluzę pada strzał, a moje mięśnie się spięły.
- Nie mogłem pozwolić, żeby wygrała ze mną własna dziewczyna - odkrył zęby Szymon i tak zaczęła się strzelanina. Biegaliśmy, śmialiśmy się, krzyczeliśmy, a po około godzinie wszyscy byliśmy kolorowi od stóp do głów. Zachowam tą bluzę..
- Dobra, może już wracajmy? Jest przed czwartą - zmarszczyła czoło Żaneta.
- Już czwarta rano?!- krzyknęłam razem z moją bliźniaczką.
- To wracamy - zarządził Szymon i wszyscy opuściliśmy halę. Tanecznym krokiem skierowaliśmy się do samochodu.
Po kilkunastominutowej jeździe wszyscy weszliśmy do domu. Dave'a jeszcze nie było, ale i tak nic by nam nie zrobił.
- Będę miała siniaki. Wszędzie - zaśmiałam się masując ręce.
- A ja jestem padnięta - rzekła Sara zasłaniając ziewające usta - dobranoc - dodała i szurając nogami weszła na górę, wraz z Leo który na połowie schodów wziął ją na ręce.
- Też się już położę, było super - Żaneta skierowała się do schodów.
- Dobranoc skarbie - otrzymałam buziaka w niebieski od farby policzek i mój ukochany również wszedł na górę.
- Tylko mi się nie chce spać? - zapytałam Alvina, gdyż tylko on został.
- Nie tylko - odparł z uśmiechem.
- Sherlock? - zapytaliśmy jednocześnie i wybuchliśmy śmiechem.
- Za pół godziny na dole, muszę zmyć tę farbę - dodałam i wskoczyłam po dwa schodki na piętro. Otworzyłam drzwi do mojego pokoju i szybko zdjęłam bluzę. Powiesiłam ją na wieszaku z dala od reszty ubrań, tak aby wyschła. Nie piorę jej. Zdjęłam kolorowe getry i buty i wsadziłam je do zimnej wody, aby farba odeszła. Rozpuściłam włosy i wzięłam szybki prysznic. Założyłam piżamę składającą się z za długiej, czarnej koszulki Szymona sięgającej mi do połowy ud, biało-czarnych, przylegających spodenek i długich szarych skarpet. Mokre włosy rozczesałam i spięłam spinką do tyłu. Gdy już wyszłam z łazienki zarzuciłam na siebie biały, długi sweter i zeszłam na dół. Alvin już tam czekał, również w piżamie. Usiadłam obok niego na kanapie.
- Może 1 odcinek 2 sezonu? - zaproponował.
- Mój ulubiony - odkryłam uśmiechem białe ząbki i czekałam aż chłopak nastawi telewizor. Gdy minęło około pół godziny, zmęczenie mnie jednak dopadło. Oczy same mi się zamykały nie zwracając uwagi na wstające słońce i głowa opadła mi na coś miękkiego. Przez mgłę pamiętam, jak ktoś zaniósł mnie do pokoju i przykrył kołdrą, ponieważ już byłam w 75% w Krainie Morfeusza.
*********************************************************************************
Heeeeellooo! :D Kilkuminutowe opóźnienie, ale wiecie, Sherlock leciał w TV xD :D A ja LOVE SHERLOCK 4EVER <3 <3 <3
No, rozdział może się wydawać nudny... ale odegra ważną rolę w dalszej części historii ^^
Tooo jak.. podoba się? :) ^^
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Primo - awww, dzięki za dedyk x3 A no i nie moja wina, Alvittanozjeb do ciebie pasuje! :D
OdpowiedzUsuńFajny rozdział, chociaż mam jak Szymon *Skąd ten mały gnojek miał klucze? O.o*. Wcale nie jest nudny, raczej spokojny ^-^ Tylko że teraz to nabrałam ochoty na paintballa >.> To twoja wina, stara WSzECh IGO Alvittanozjebie! -.- ;*
Wacka po raz n-ty życzę
=A ten rysunek... nie mogę znaleźć rozdziału >.<"=
Taki miał być :D
UsuńE tam, ja te koibto.. idziemy! A co! :D
..długie to moje imię XD :D
Ah ty mojaa.. przecież ja ci podałam dokłady opis! :D Że siedzą na plaży przy zachodzie słońca bądź w nocy (jak ci wygodniej) Sara przytulona do Leo, Britt do Alvina, przed nimi woda, za nimi ich dom i drzewa bo to puszcza tam,no a obok chopaków gitary :D Pewnie gdzieś to jest bo uwielbiałam akie coś, ale gdzi.. to nawt JA jako autorka nie wiem XD
Jestem za! Teraz, o wpół do pierwszej xd
UsuńOdrobinę xd
Dobra, dobra, postaram się zrobić to do końca tygodnia (czyt. w piątek xdd)
*=sama głowa wychyla się zza rogu= Przecież Jum nawet nie pamięta, jak Sara i Leo wyglądali jako wiewiórki... >.>"*
UsuńSpadaj ;-; Znajdę to! xd
...sklerotyczka :D Ale to będzie w pierwszych częściach Adventure ^^
UsuńWszyscy mi to mówią xD Oke, oke ^^
UsuńWooo! Jak dla mnie ciekawy.. bardzo :D Ale chcesz mi wywalić Simonette z opowiadani czy co? ;-; No bo jak oni wyjadą zdawać mature to czo? ;d a tak wgl to teraz zabierasz mnie i Wilczka na paintballa! :D
OdpowiedzUsuńNoo wenki, i do nexta alvittanozjebie hahaha XD (prawdziwa ty :D) <3
Tak, jedziesz z nami! <3 Zaklepuje kulki z oczojebną różową farbą! XD
UsuńA mnie też gdzieś po drodze można zgarnąć?? ;)
UsuńJa cem zieloną i niebieską hehe :D i jak miło, że mnie zabierasz <3 :D Będzie bitwa.. dum dum dum! :D
UsuńKari jasne :D Ale jak coś nie ponosimy konsekwencji za.. no za wszystko XD Zgadzasz siem? :D
Hahahaha :D no jasne, ja mam ponosić, nie? XD To ja chcę czerwoną! *o*
Usuń*u* Ja biere czarną w białe kropki xD
UsuńOooo matko..... przepraszam że nie komentowałam ale szósta klasa no wiesz.... przygotowywanie do sprawdzianu i wogóle... Ale wracając do rozdziału, tej nowej serii to mega mi się podoba. Chociaż nie mogę się przyzwyczaić do postaci, cały czas wyobrażam sobie ich jako wiewiórki ale... to tylko kwestia przyzwyczajenia.... prawda?
OdpowiedzUsuńI tak szczerze mówiąc to ta seria bardziej mi się podoba niż poprzednia. ...
Wiesz... ja oczekuje od tej serii troche romansu... nutke zdrady.... ale to oczywiście tylko moje fanaberie i wymagania. I wiem co myślicie... " co? Ona ma trzynaście lat i myśli o takich rzeczach ?" No sorry to nie moja wina że co chwile lecą w telewizji jakieś horrory, sensacje lub komedie romantyczne powiązane z romansem i zdradą..... i możemy to pominąć że najczęściej włączam takie żeczy na laptopie na internecie... hahaha
No to ogólnie rozdział był spoko i czekam na next. A i nie da się troche szybciej niż w piątek?
Pozdrawiam
13 i takie rzeczy? Norma XD ja jak byłam młodsza lubiłam takie cuś XD A zdrade tzn? No i raczej szybciej nie napisze bo ma szkołe Iga cza czekać.
UsuńA tak wgl to Hej jestem Kasia ^_^
Ja jak miałam trzynaście, to... No, miałam dziwniejsze wizje np. narysowałam Fiutoważkę ^-^ I oglądałam filmy Tarantino, takie Od zmierzchu do świtu, prawie cała akcja w TwittiTwister, dziwffki i te sprawy :D
UsuńA, no i Julka jestę :3
Ok, wiek tajemnica maa xDD
Usuń*Keksik, Dexter, zaczynam sie poważnie bać*
A i Kari jestem :S
No co, gimbaza, Tarantino, Deadpool... Nie moja wina!;-;" xd
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńNie, tak serio to jestę Kunekunda xd
UsuńOczywiście, że Julka, chociaż jak poczytałam o tym imieniu to do mnie nie pasuje >.>
Jezu, zadaję takie durnowate pytania.... jprd...
UsuńWybacz mi, Keksik. Czasami najpierw pisze, a potem myśe xD
UsuńNie no, ja sie zabije. Wszystkie moje wypowiedzi są niewłaściwe ~_~ Ech.... oh good...
UsuńE tam, przesadzasz! Ja nieraz tak pierdolę, i to czasami tutaj, że głowa mała! :D Grunt to dobra zabawa, a logika czy sens to niech się buja :D
Usuń*I to jest podejście godne debila -.-*
Mam dobrego nauczyciela, Lucek xd
*...Małpa.*
...
=oboje= Idioci górą! XD
Haha.... no cześć ja jestem Liwia.... choć na początku nie podobało mi się to imie ale lubie się wyróżniać więc jest spoko. Haha ja głópia przecież mam je już napisane w nazwie użytkownika..... ale jak tak paczam na wasze nazwy to tak się zastanawiam że też muszę coś wykombinować.....
UsuńA i miło was poznać przede wszystkim.
Choć wstyd się przyznać że jeszcze nie byłam na alvin i wiewiórki 4 .... przez szkołe oczywiście.;)
Hah xD Pjonaa :D Ja też nie byłam na 4 ze względu na to, że mieszkam w małym mieście -,- Ech.... ale pooglądam! xD
UsuńLiwia... podoba mi się to :D
Też miałam dać na nazwe swe imię, ale gdy se pomyślałam o durnych przezwiskach, to sobie darowałam xD
Haha.....
UsuńMałe miasto mówisz... ale wiesz za kilka tygodni będzie w internecie haha
Ja tak samo nie byłam na 4, ale to dlatego, że liczę, że na cda będzie wersja angielska z napisami xd
UsuńKari, mów natychmiast swe imię! To wilczy rozkaz! XD
Właśnie KAri słuchamy! :D
UsuńJa poczekam na Cda.. po co kase wydawac? :D
takie z nas fanki a 4 nie widziały XD
Ja tam byłam w kinie :D Ale wiecie, taki autorski mus... XD :D Mama mi sama bilet kupiła i mówi "miałaś nie iść, ale jak piszesz tego bloga to idź, autorko!" hahaha :D Kocham moją mamę :D
UsuńZazdroszczę ci Iga ;D
UsuńWidzę, że nie ja jedna jestem zdana na łaskę cda xD
Wilczek, Kasia, to wy nie wiecie? Gdzieś tam kiedyś coś było xD
*Wikusiaaaa* oklaski proszę ;D
oo fajne! :D czemu niby przezwiska? XD jest normalne :D
UsuńO boże... Iga, i like it xD
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział, właściwie dziewczyny wyżej napisały już wszystlo :D
Zauważyłam 2 błędy, ale takie minimini, że nie przeszkadzają w czytaniu xD
Życze weny, chcęci i czasu ;)
Pozdrawiam, Kari :D
O matko SUPI rozdzial. Czekalam na niego od hmmmm przedwczoraj a kurat kiedy ty go dodawalas to ja w tedy wylaczylam internet grrrr xdd jestem zla na siebie hahah :'D czekam na nexta i zycze weny :* kasia pozdrawia xd i muuuusze to napisac......Aaaaawwwww ok to tyle pa xd
OdpowiedzUsuńOki, pierwsze to się cieszę że się rozdział spodobał bo jak mówiłam odegra ważną rolę :D
OdpowiedzUsuńPo drugie, Kasia zaufaj mi i nie zamarwiaj swojej główki :D
Po trzecie, są marne szanse żebym dodała rozdział wcześniej, ponieważ szkoła...nauka... jeszcze muszę fanfick napisać... i wiesz, życie prywatne i odpoczynek, szkoła językowa XD i moja siostra cioteczna przyjeżdża, więc nie wiem nawet czy w piątek dodam (choć pewnie tak) bo to siostra cioteczna ze Szkocji, więc baaaaaaaaaaaaaaaaardzo rzadko ją widzę.. Ale się postaram ;)
no ja ci ufam, oczywiście :D Szkocji? uu *o* a czej.. po jakiemu będziecie mówić? XD
UsuńTo polka XD
UsuńJa ci ufam xd ale moja ciekawosc bierze gore ;) ale juz sie z nia dogadalam i myslenie zostawiam tobie xdd i ty sie nie martw szkola itp bo ja sobie poczekam, nigdzie mi sie nie spieszy i nie mam zamiaru opuszczac twojego bloga xdd
UsuńWilczuś! :D oglądasz Age? Była w japoni w takiej knajpie gdzie obsługa była taka kawaii! <3 jak nie oglądałaś to dam ci linka chyba że nie cesz XD
OdpowiedzUsuńAishimasu, jeszcze się pytasz? Dawaj, jak Igu to Alvittanozjeb tak ja jestem mangozjebem xd
Usuńnie wiem czy ci sie spodoba bo to nie o tym cały filmik, ale ogólnie o Japoni.. :D
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?v=k6rhwgh9oWw
daj znać co sądzisz XD
Awwwww, ta knajpa była meeega kawaii x3 Później obejrzę całość, ale zapowiada się naprawdę fajnie :3 KAWAII!!! X3
UsuńMatko, co ja zrobiłam... xD
OdpowiedzUsuńPróbowałam zrobić teledysk o wiewiórach , taki na jutuba xD
Gdyby kiedyś w przyszłości naszedł by mnie podobny pomysł, błagam, wybijcie go z mojej głowy. Nawet młotkiem. xD To jest mordęga dla oczu *,*
Ja zrobiłam :D nawet nie patrz na mój kanał XD
Usuńdawaj ja cem zobaczyc! :D napewno nie jest tak źle :D
a z filmu czy ze zdjeć? :3
Świeetny ci wyszedł Dexter! Poważnie :D Perfecto i moja ulb. Piosenka ;)
UsuńZ filmu ^^ ale na yt w życiu nie dam xD
Ewentualnie moge KAWAŁEK na gg podesłać xD
serio? przesadzasz.. XD ale dzięki za opinie! ^_^
Usuńuu *o* to mi prześlij! :D chętnie zobacze *o*
jasne ;D A podasz numer gg? ^^
Usuńoki prosze
Usuń53781504
pisz :D
Nono, fajne :D Czasami nawet te nieznaczne fragmenty w przyszłości zmieniają bieg wydarzeń, dlatego mi jak tylko coś przyjdzie na myśl to zapisuję, bo może się przydać :D
OdpowiedzUsuńIga? Nie wiem co ty takiego w tym zawierasz, ale nie mogę doczekać się kolejnego rozdziału!
OdpowiedzUsuńA tak z innej beczki.. Ma ktoś może konto na Wattpadzie? :D
OdpowiedzUsuńŻe co kurcze?
UsuńNie mam, moja kol dodała tam tylko fragment mojego opka, nigdy niekontuowanego tak poza tym xd
UsuńA czo? :3
Ni mam XD
Usuńmam za to wywiader ( nikt nie iwe czo to :D taka odmiana aska XD ) youtube, gg.. noo XD
Spyro TheGamer powiesz jak masz na imie? *ciekawość*
UsuńJa mam :D ..gdzie ja konta nie mam XD
UsuńWłaśnie! Spyro gadaj jak na spowiedzi :D
*ostrzy katanę °v°*
UsuńWięc... Jak masz na imię? :D
Wilczek jak zawsze z kataną xD No, ale też jestem ciekawa :D a
UsuńIga! Gadaj nazwę i to już xD
Moje imię i nazwisko XD Więc podam ci na gg ale po co jak nic nie mam tam? XDD
UsuńJa też nic nie mam napisane xD A Gg to możesz podać :D
Usuń52478616
UsuńNo bo katany są świetne! :>
UsuńO wut O.o
UsuńWpiszcie na yt HANG THING i puście pierwszy filmik. Dziwne, nie? *,*
*Hand ;P
UsuńCo to jest?? ;-;
Usuńto jest kripi ;-; XD
zagubiłaś się w internetach? :D
What the hel?! O_o
UsuńTo jest... Osoroshīdesu ;-; I to bardzo >.>
Znalazłam przez przypadek na yt >'>
UsuńJeszcze kiedyś ktoś powie, że się mnie boi, to go do ciebie odeślę, Kari >.>"
UsuńA jeśli JA się ciebie boję? xD
Usuńhttp://straszne-historie.pl/story/11974-Shaye-Saint-John
UsuńHistoria do filmiku ;D Nie trza dziekować ;)
Omg *facepalm* O_o
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńChryste panie, jakie ja bzdury piszę >.> Może teraz się uda x.x.x
OdpowiedzUsuńW mniej więcej połowie filmiku uważnie obserwujcie gościa po prawej xD
https://m.youtube.com/watch?v=LT7MOirwZdM
haha co on robi?? ;-;
Usuńdobry jest B|
Nie ma pojęcia, ale zajebiszczy wokal *,*
UsuńNabrała mnie ochota na Dirty Dance. Kto zatańczy ze mną ? xD
No jak to co? Z buta w talerz pod dachem xD B|
UsuńNo i te rozporki x3
Ja Kari, ja, ja, weź mnie! xD
Ty se wyobraź ile musiał się nagimnastykować xD
UsuńJasne, Wilczek :)
"Keksik-Kari: Dirty Dancing" Już to sobie wyobrażam :D
*ale jedynie do Time of my life!*
Ja już mam zakwasy xD
UsuńJeeej ^-^
O boshe... Hit internetów normalnie xD
*Popieram*
Haha xD
UsuńAle kto będzie łapał, a kto skakał? :S
...Mam słabe łapki do łapania, a w skoku *w dal, ale cichajta tam, skok to skok* czwarte miejsce na Śląsku... ^-^"
UsuńGratulacje ;D Ja LA omijam szerokim łukiem xD Preferuje raczej gry zespołowe ;D Spoko, ja mogę łapać. W końcu nie nadarmo na treningach rzucało sie piłkami lekarskimi xD
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńJa LA rzuciłam, trenerka odeszła :c Ale teraz pociskamy w kosza, kiedyś siatka więc... :D
UsuńAww, idealny duet x3
...Takie pytanko trochę z dupy. Ile masz wzrostu? XD
Jam miec 149cm normalnie gigant >.<
UsuńJak tak możecie bezemnie pisać? :CCCC
Usuńale ja koffam siatke <3
mimoze jestem wysoko to koszykówka nie dla mnie.. :/
a tak wgl będę waszą najwierniejszą fanką! haha :D
157/156 cm :P *Trololooo* chociaż przy niektórych moich koleżankach to kurdupel jestem xD Aż ciężko uwierzyć, że gram w kosza, nie? :D
UsuńKasia :D Najwierniejsza fanka.... ja myślałam że meneżdżer :/
UsuńHah xD ja z kolei siatkę to wole oglądać, niż grać xD
Keksik, trenujesz kosza? ;D
Psieplasiam ciem Kasiu :c
UsuńA ja 159 XD Jestem taki pokurcz w klasie, a w kosza jedna z najlepszych xd
Ey, to będzie komicznie wyglądać - 156,5 łapie 160 XD
Kari, mamy fankę! *u*
Keksik... skarbie.... od czego są KOTURNY?? xD
UsuńKurde, MVP :D
Nie. To 'skarbie' nie oznaczało TEGO co pewnie sobie pomyślałś.
UsuńTak poza wuefem to w tym roku nic nie trenuję *Chodakowska się nie liczy*, więc kosza też nie trenuję xd A i tak dobrze gram *tylko piłka mnie nie lubi i zawsze wypada na zewnątrz obręczy :c*
UsuńSkąd ja znam ten ból... :D
UsuńZa późno, honey! :D Rozmawiasz z największym zbokiem ever, moim pierwszym anime było Boku no Piko, a ja mam nie mieć skojarzeń? XD
UsuńAle koturny zawsze spoko, honey :3
O, właśnie,od dziś zamiast Kari jesteś Honey :>
Czemu??
UsuńNo skoro ja to "skarbie"... To ty jesteś Honey ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Usuńniskie jesteście.. ja mam jakieś 170 :D hah XD
Usuńoglądałaś Seitokai Yakuindomo? :D mam zamiar zobaczyc :D
są tam fajnie zboczone teksty wiec no *o*
Pff... Jesteś starsza >.>
Usuń*Kompleks niższości :/*
Też dopiero mam zamiar się za to zabrać ale, aishimasu, Boku no Piko jest obowiązkowe :> Trzy odcinki po pół godziny =w=
I jest to o chłopcu który wygląda jak dziewczynka i jest gejem, o drugim chłopcu geju, i o pedofilu który przed poznaniem pierwszego chłopca geja był normalny
UsuńUpsss, spoiler ^^"
Ile ty masz lat kobito x,x
UsuńNo, do zoba dziewczynki. Pokemony się nie zobaczą same. (Nie no, żartuję xD Nie oglądam. )
Taa.. jasne, Ke... Skarbie.
Ja? 14 ^^
UsuńOke, nie wnikam xd
Hahah,Honey,czy mi się zdaje, czy myślisz o mnie z politowaniem? XD Nikt mnie na tym świecie nie rozumie :c A jestem zwyczajną nastolatką, mającą masę skojarzeń :c
Skarbie... w większości nie mam pojęcia o czym ty tak namiętnie nawijasz xD Ale nie, nie z politowaniem :D
Usuńspamujecie aż jest powyżej 100 komów XD :D
Usuńa ja jestem 2 gim *o* ale Iga i tak najstarsza XD
a ja mam kompleks wyższości znaczy że wysoka jestem XD wolałąbym być troche niższa.. wielkolud ;-;
a wogóle też mam mase skojarzeń skarbie.. z tym skarbem to mi sie władca pierścieni przypomniał haha XD mój skarb mój! :D
Czuję sie tak młodo xD
Usuń@Honey - to w sumie dobrze, że nie wiesz, o czym tak namiętnie nawias x.x xD
Usuń@Aishimasu - to weź daj 5 cm i będzie po równo x3
Ahahahahaha xD Mi teraz, to "mój skarb", skojarzyło się z AATC 3, akcja z mango i Elka "mój skarb, mój skarb!" O lol, jaką ja chora jestę... XD
Że mnie jeszcze stąd nie wywaliłyście....
*nawijam, cholerna autokorekta w fonie ><
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuńnamiętny nawias.. mrau! :* XDDD
Usuńno spoko moge ci oddac! :D
mi w sumie też ale najpier władca pierścieni *o*
e tam my cie wywalić? pff.. :D bez cb to nie byłoby to samo! *o*
Pff xD
UsuńYeey ^-^
Ja tam za pierścieniem nie przepadam :/
No, byłoby mniej spamu i bezsensownych komentarzy ;-;
byłu tu spam zanim my sie tu pojawiłyśmy.. tu zawsze jest spam haha :D a spam jest fajny.. nikt nie narzeka
Usuńa ja lubie spamić z tobą i dziewczynami :D
Skarbie, bez ciebie to nie byłoby słodziaka, zorby, dirty dancing, komedie level expert, rysunków, namiętnych nawiasów, honey, Alvittanozjeba i wiele, wiele innych... :D Więc ogarnij swoje zawiasy i śpiewaj bajladooooo bajladoooooooo xDD
UsuńWy to potraficie człowieka pocieszyć :')
UsuńOgarniam nawiasy i śpiewam.... Tchê tcherere tchê tchê, tcherere tchê tchê XD
Hodey, jakiego słodziaka? Mówiłam wam o Sebie?! O_O
UsuńSeba mówisz? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Usuńa łodny chociż? :D
Ugh! Nie ja mówię na niego Słodziak! ><
UsuńTo było dwa lata temu, w wakacje pojechaliśmy z klubu LA na obóz sportowy. I dziewczyny z innych grup były zachwycone Sebą i przeź dwa tygodnie był znany jako Słodziak. A ostatnio na wycieczce podrywały go starsze dziewczyny.
I... I to jest ten z którym robię projekt z WOSu... No mamy swoją paczkę i się przyjaźnimy, nic więcej
A znając życie zaraz zacznie się "wypiera się, czyli podoba jej się Seba!" -.-
*wykłada nogi na stół i zaciąga się papiroskiem* Wypiera się, czyli podoba jej się Seba. xD
Usuńhahaha Karii.. hahaha XDDD
Usuńjakiś przystojny ze wszystkie na niego lecoo jak komary do krwi.. TO WAMPIRY! ;-;
*jestemnienormalna. dziekujeXD *
......... -.-
UsuńSpadajcie -.- ;*
A czy jest przystojny... No całkiem całkiem, chociaż moim zdaniem ważne jest też to, co ma się we łbie. I tu shit, on jest inteligentny ;-;
No nie mów, że nie brałabyś! :D haha :D
UsuńTo będzie twój Romeo, Julio! <3
*kocham cie wkurzać <3 * XDDD
Raczej nie. Zwłaszcza, że moja koleżanka jest w nim zakochana, i to chyba że wzajemnością.
UsuńNie da się nie zauważyć -.-
ejj no zła jesteś na mnie? :C oj wiesz ze jasie z tb tak drocze :D
UsuńNie jestem zła na ciebie, tylko... Nie lubię kiedy ktoś pisze, że się zabujałam, zwłaszcza że to... trochę prawda :s
UsuńWiem, wiem, Aishimasu :3
Jakby co, będę twoją druchną na ślubie xD
UsuńSpadaj Honey xD
UsuńSpróbuje już tego nie robić, ale moje przyj juz sie do tego przyzwyczaiły xD na początku tez sie wkurzały heh :3
Usuńczyli ok? :D
Nie no spoko, ja lubię jak ktoś mnie wkurza xD
UsuńOczywiście aishimasu :3
Serio skarbie lubisz gdy ktoś cie wkurza? :d Challenge accepted xD
UsuńZależy co robi. Bo tak jak Olka chce czytać co my tu piszemy i w tym celu mnie molestuje...
Usuń(Ale ja cię gwałcę a nie molestuję - różnica! ~Olo)
...Tia... takiego wkurzania nie lubię.
(A, myślisz, że masz jakiś wybór?)
... Dobra, Honey i Aishimasu - możecie mnie wkurzać -.- Straciłam resztki...
(Godności?)
Zgadłaś Olo.
Boże, daj mi siłę prze...
(Przecież ty w Boga nie wierzysz. A gdzie Latający Potwór Spaghetti? Wierzymy od pięciu minut a ty już straciłaś wiarę? O Jezu, a jeśli wszystkie spaghetti są jego dziećmi?! O_O)
...
Wiecie co, popiszemy jak
(Ola skączy cie gwałcić :>)
Do później xD
Oj Kekisk.... Jedyny sposób by uwolnić się od pokusy (Seba xD) to jej ulec ;)
UsuńNo ejjjjj..... jak niedawno tu byłam to było może z jakieś 50 komentarzy a teraz.... haha mega duży postęp. Oj wilczek dobrze cię rozumiem (jeśli faktycznie nie jesteś zakochana w tym Sebie). U mnie (szkoła jest połączona z gimnazjum) i jest w gimnazjum taki wiecie podrywacz gimnazjalny zachowujący się jak dziecko w którym większość dziewczyn się buja. I ostatnio powiedział do mnie taki tekst ( nie ważne jaki) a wtedy takie sobie myśle yyyyy znudziły mu się gimnazjalistk..... no ale najgorsze jest to że ja nie wiem co one w nim widzą.....
OdpowiedzUsuńTeż tak miewam, szczególnie jak piszą po 13 XD
Usuńnoo może wszystkiego gimnzjalistki juz no podrywał i teraz pora na podst. U mnie nie ma takiego gościa.. albo go nie zauważyłam XD
Igu jest jeszcze jedna sprawa
OdpowiedzUsuńBo... nie mogę znaleźć opisu S&L ._. I nie bardzo wiem jaka kolorystyka i takie tam pierdoły ;_; Będziesz tak dobra?... *-*
Opisy ludzi czy wiewiórek? ^^
UsuńNo chciałaś wiewiórki ^^"
OdpowiedzUsuńTo Sara taka jaśniejsza, taki wpadający w żółty, a Leo wpadający w pomarańcz :D
UsuńOkey, jutro biorę się za rysianie Alvittanozjebie 3
Usuń* x3
UsuńDzieweczki ( XDD ) niedługo konczą nam sie ferie ! :c
OdpowiedzUsuńa tak wgl co rooobiiiciee? :D
A ja ogarniam komentarze na fb! :D I robię ruski... i zastanawiam się czy tu nie wstawić tego kolarza, bo mnie rozwala :D Wiesz którego :D Wgl to dawaj na gg!
UsuńWow ! Bardzo fajny blog ! Naprawdę ! Też zaczęłam i zapraszam na niego http://alvinandbrittanylovestory.blogspot.com/?m=1
OdpowiedzUsuńMoże się spodoba ;)
Ech... jasne że wejdę..
UsuńKasia, Wilczek, Shadow, mogłabym prosić..? -.- ja już serio nie mam siły.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńOk, muszę się wypowiedzieć.
UsuńDroga vampirlove, twój komentarz jest naprawdę śmieszny. Mogłaś sobie podarować kilka pierwszych wyrazów, gdyż od razu widać, że nie czytałaś przynajmiej połowy bloga (jeśli w ogóle coś czytałaś...) Gdyby tak było, wiedziałabyś, że Iga poprostu nie życzy sobie reklamowania w komentarzach swoich blogów, bez wcześniejszego skontaktowania się z nią. Była nawet taka informacja wcale nie tak dawno temu (kolejna rzecz zdradza o nie czytaniu...). A uwierz mi, po jednym rozdziale, jeśli oczywiście go przeczytałaś, nie można wywnioskować czy blog jest fajny czy też nie. W pewnym sensie jest to także nie szanowanie pracy Igi.
Więc na przyszłość radzę dokładnie sprawdzić boga w którym chcesz się zareklamować i dodtosować się. W przeciwnym razie możesz narazić się na nieprzyjemności ze strony innych komentatorek. -,- *Taa, spodziewam się opieprzu w moją stronę.*
Pozdrawiam, Kari.
=klnie jak szewc przez kilka minut=
Usuń...
Czy wy do jasnej quwa cholery nie możecie spróbować sami coś osiągnąć zamiast promować się u Igi?! ><
Ten blog nie nazywa się "reklamujcie się tu jolo"! A jak musicie się zareklamować to przynajmniej zapytajcie o zgodę, skomentujcie kilka razy. A nie przyjdzie jakaś gwiazdeczka. *Uwaga, Wilczek parodiuje*
"Fajny blog, ale tak naprawdę nie czytałam, piszę tak żeby wkleić tu link do mojego zajebistego bloga, i macie wchodzić i nabijać mi wyświetlania" -.-
Serio, jeszcze jedna-dwie osoby się zareklamują i z mojej klawiatury polecą takie słowa, że Deadpool będzie się mógł nauczyć nowych przekleństw! ><
A potem będę mieć na to ordynarnie wyjebane i zwyczajnie wejdę w ten link i zrobię ostry spam.
Igu, można kakao? Coś słabo się czuję...
(Przepraszam za wszystkie bezsensowne zdania, ale jestem chora, zmęczona i mocno wkur*kraaa*a -.-")
Żaden opieprz Kari, dziękuję wam :) ja już po prostu nie mam siły się powtarzać...I powtarzać. . I powtarzać. Jesteście kochane, dzięki :* ujelyscie idealnie dokładnie to co ja miałam na myśli! I jak ktoś chce jeszcze tu się dołączyć i się wyżyć, cokolwiek to nie krepujcie się xD ja się uspokajam gdy wiem że myślicie jak ja :D
UsuńA i Wilczej, kakalko już się robi :*
UsuńOh, dzięki ci x'3
UsuńAż głupio jest patrzec na tkie promocje co nie? Xd
UsuńA i jeszcze jedno :) napisalam historie o alvinie i wiewiorkach i nie chce tworzyc nowego bloga bo bym i tak go nie umiala prowadzic xd juz probowalam ale jesli chcesz to moge ci go podeslac jako fanfic :* jest tam alvitani i simonette i troche theodore i wymyslone przeze mnie 3 postacie jedna to jest chlopak wysoki i umiesniony tak jak alvin tego wzrostu ale starszy o jakies 11 lat a nawet wiecej xd i dwie nowe postacie -mama wiewiorek i mama wiewiotetek.- mama wiewioretek jest zakochana wlasnie w tym panu co wyzej xd a on w niej ale sobie tego nie powiedza a jak chcesz wiedxiec wiecej to po prostu napisz
OdpowiedzUsuńFanficki i wszystko podsyłane na moją pocztę jest bardzo mile widziane :) Ale cieszę się, że liczysz się z moim zdaniem :)
Usuńwięc, możesz podesłać mi na maila blogowego:
briitany.millersevile@spoko.pl
tylko jak mówiłam, te literówki to specjalnie xD
Lub na prywatnego:
iga.seweryn@spoko.pl
Czekam na pracę ^^
Okey xd
OdpowiedzUsuńIganiuszu tez co mam ^^ o alvittany napisalam podesle jutro oki?
OdpowiedzUsuńOki doki :D
UsuńWyczuwam czytanko bo Fanficki :D a Iga, wstawisz dzisisiaj rozdział? Bo nie wiem czy warto iść spać xD
UsuńDodam dzisiaj :D mam nadzieję że przed północą :D a ja nie to chwilę przed... Ale dodam :)
UsuńPopieram pytanie ^^
UsuńA rysunek... szkoda gadać ;-; Młodsza siostra mojej psiapsi niechcący wylała na niego sok, a był już prawie gotowy -.-
Dobra, to pierwsza część się nie liczy xd
UsuńO jezusiu jakie ja mam zaległości. Rozdział jak zawsze pikny itp xD. #dziwnetematynaprzyrodzie #uzaleznienieod #ladynoir #urodzinysiezblizajo xD
OdpowiedzUsuńladynoir? *O* pjona! :D hue hue XD
UsuńLadynoir...? OK, nie chce sobie jeszcze ryć mózgu xDD
UsuńA tak wgl co to jest??? ^^ Bo ja taki nie ogar, nie to co Kaśka wariatka Xddd
Usuńto poprostu taka para stworzona z kreskówki.. nic złego XD
Usuńwpisz to wejdz w grafike i będzie multum artów :3 :D
Aaaaaaa xD Tak mi teraz do łba przyszło... kto nie lubi Aha? to tak irytuje -,- aha. aha. Aha. Aha. Aha. Aha. Aha. Aha. Aha. Aha. Aha. Aha. Aha. odbija mi na noc, nic poważnego xD Aha. Aha. Aha. Aha. Bożeeee stop!!! Aha. -,-
Usuń... Aha.
UsuńMoja książka do niemca ma tytuł "Aha!"! XD
00;10 i czy Iga doda rodział??
OdpowiedzUsuńA mi się znowu nie che logowac moze kiedyś?. Xd
Em... dodałam już kilka minut temu ale OKKK.... xDD
Usuń;p
OdpowiedzUsuń??
UsuńAha...
UsuńO co chodzi? O.o
Aha...
UsuńO co chodzi? O.o